Sztuka w ciasnych ramach – jaki wydział sztuki jest, a jak wyglądać będzie?

Dziś Wydział Sztuki UJK to miejsce, które wymaga od studentów elastyczności i kreatywności w radzeniu sobie z ograniczeniami. I właśnie dlatego powstanie nowego Wydziału Sztuki to konieczność. Narazie jest łąka – ale będzie… no właśnie, co?

Wydaje mi się, że nie ma jednej rzeczy, która by utrudniała pracę. Raczej jest wiele mniejszych… – opowiada Maja Kotaś.

Brak przestrzeni to tylko jedna z bolączek. Do tego dochodzi skromne wyposażenie, brak klimatyzacji i wszechobecne poczucie, że uczelnia funkcjonuje w warunkach nie do końca artystycznych. Pracownicy podkreślają, że „obecny budynek jest mocno wyeksponowany na stronę południową, co sprawia, że już w marcu, kwietniu zaczynamy się dusić w pracowniach”. Plan jest ambitny – budynek ma stanąć w samym sercu kampusu, tuż obok Biblioteki i Uniwersyteckiego Centrum Sportu. Będą profesjonalne pracownie, trzy galerie, sala koncertowa, a nawet sala choreograficzna. Projekt zakłada także przestrzeń do odpoczynku i plenerowych wystaw.

To dla nas priorytetowe przedsięwzięcie. Musimy zapewnić studentom i wykładowcom godne warunki pracy i studiowania – potwierdza rektor uczelni.

Co? Gdzie? Kiedy? O tym w materiale: